- Szczegóły
- Kategoria: Slużby
- Odsłon: 524
- Szczegóły
- Kategoria: Slużby
- Odsłon: 494
- Szczegóły
- Kategoria: Slużby
- Odsłon: 377
Siedmiu żołnierzy 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej zmierzyło się w Lublińcu z ekstremalnym biegiem na 100 kilometrów. To trzeci z pięciu biegów będących częścią Wielkiego Szlema Komandosa.
W piątek (15 marca br.) o godzinie 22:00 blisko 700 mundurowych z całej Polski wystartowało w morderczym biegu VIII edycji „Setki Komandosa”, który odbył się w Lublińcu. To trzeci z pięciu biegów będących częścią Wielkiego Szlema Komandosa. Wśród uczestników tego morderczego wyzwania było około 50 żołnierzy WOT, w tym siedmiu z 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- Pomysł na zdobycie Wielkiego Szlema Komandosa zrodził się po ukończeniu Wyrypy Beskida 2023. Okazało się, że kilku naszych znajomych z Brygady również chce ukończyć ten elitarny challenge. I tak od słów do czynów - jest wyzwanie - trzeba działać. – powiedział por. Karol z 53 batalionu lekkiej piechoty z Siedlec
Podczas „Setki Komandosa” żołnierze mieli do pokonania w reżimie czasowym 20 godzin 100 kilometrową trasę podzieloną na pięć etapów. Pierwsze 40 km musieli pokonać w pełnym umundurowaniu, w tym 20 km z plecakiem o wadze minimum 10 kg. Pozostałe 60 km trasy mogli pokonać w stroju sportowym.
- Pierwsza nocna pętla w umundurowaniu z 10 kilogramowym plecakiem minęła szybko, drugą pętlę biegliśmy bez obciążenia, ale już wtedy zaczęły się pierwsze kryzysy. Mieliśmy w nogach 40 kilometrów, na szczęście świt i śpiew ptaków dodały skrzydeł na trzeciej pętli, dodatkowo zmiana ubioru i obuwia na sportowe zwiększyły morale. Ukończenie trzeciej pętli - czyli 60 km złamały barierę psychiczną – wtedy już zaczęliśmy odliczać kilometry do mety. Największy kryzys pojawił się na 70 kilometrze, jednak psychika i ambicja odegrały tu największą rolę, to nie był czas na odpuszczenie. W ostatnie 8 km włożyliśmy resztki energii, by jak najszybciej ukończyć bieg. Nadeszła upragniona meta i myśl, że za rok trzeba zrobić to lepiej – mimo, że na trasie zarzekało się - nigdy więcej. – spuentował Porucznik z siedleckiego batalionu
Wszyscy żołnierze 5 Mazowieckiej Brygady OT ukończyli „SETKĘ KOMANDOSA”. Największy sukces osiągnął szer. Marcin z 54blp z Zegrza Południowego. Na metę wbiegł 35. pokonując trasę 100 km w czasie 12 h 24 min.
Klasyfikacja żołnierzy 5 MBOT przedstawia się następująco:
35. szer. Marcin 12h24 - 54 batalion lekkiej piechoty z Zegrza Południowego
153. ppor. Marek 15h37 - 54 batalion lekkiej piechoty z Zegrza Południowego
264. st.szer.spec. Jacek 17h02 - 52 batalion lekkiej piechoty z Komorowa
396. por. Jarosław 18h36 - 53 batalion lekkiej piechoty z Siedlec
397. por. Karol 18h36 - 53 batalion lekkiej piechoty z Siedlec
432. kpt. Arkadiusz 18h57 - 5MBOT Ciechanów
444. ppor. Rafał 19h00 - 5MBOT Ciechanów
***
Wielki Szlem Komandosa - w ciągu jednego roku trzeba ukończyć roku cykl pięciu komandoskich imprez biegowych: Ćwiartkę Komandosa (10 km biegu w umundurowaniu z 10 kg plecakiem), Półmaraton Komandosa (21 km biegu w umundurowaniu z 10 kg plecakiem), Setkę Komandosa (100 km biegu: 20 km w umundurowaniu z 10 kg plecakiem; 20 km w umundurowaniu; 60 km w stroju sportowym), Bieg o Nóż Komandosa (15 km biegu w umundurowaniu) oraz Maraton Komandosa (42 km biegu w umundurowaniu z 10 kg plecakiem).
kpr. Elżbieta OBRĘBSKA
- Szczegóły
- Kategoria: Slużby
- Odsłon: 415
26 marca 2024 roku w Warszawie, Polska i Niemcy aktywują koalicję zdolności opancerzonych dla Ukrainy, od lipca żołnierze polscy i niemieccy razem będą pełnić dyżur w ramach sił szybkiego reagowania UE - to efekty zacieśniania współpracy polsko - niemieckiej, o których dziś poinformowali szefowie resortów obrony obu krajów.
18 marca 2024 r. w Ośrodku Reprezentacyjnym MON w Helenowie, Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier - minister obrony narodowej, spotkał się z Borisem Pistoriusem, ministrem obrony Niemiec. Ustalili, że od lipca br. 2,5 tysiąca żołnierzy polskich, 2,5 tysiąca żołnierzy niemieckich będzie w gotowości do szybkiego reagowania i rozlokowania.
Przedmiotem rozmów szefów resortów obrony Polski i Niemiec były m.in. kwestie współpracy polsko-niemieckiej w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności, pomocy walczącej Ukrainie oraz współpracy w ramach NATO i Unii Europejskiej. Wśród tematów znalazły się także kwestie związane z inicjatywą wspólnego zakupu przez państwa Unii Europejskiej amunicji na rzecz Ukrainy.
Jak poinformował wicepremier, 26 marca zostanie aktywowana koalicja zdolności opancerzonych na rzecz Ukrainy. Oprócz Polski i Niemiec zgłosili się już inni nasi partnerzy: Wielka Brytania, Szwecja, Włochy, którzy deklarują chęć udziału w tej koalicji.
Minister Kosiniak Kamysz podziękował za kontrybucję na rzecz Centrum Szkolenia, Edukacji i Treningu NATO – Ukraina w Bydgoszczy. Niemcy będą współuczestniczyć w tym projekcie.
Jak zaznaczył szef polskiego MON, wśród tematów znalazły się także kwestie wzmocnienia współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego. Polska będzie gospodarzem spotkania ministrów obrony Trójkąta Weimarskiego, które w pierwszych dniach maja odbędzie się we Wrocławiu. MON, Ry
Fot. Maciej Nędzyński/CO MON
- Szczegóły
- Kategoria: Slużby
- Odsłon: 375
Podczas pobytu w USA Prezydent RP złożył wizytę w Forcie Stewart, gdzie stacjonuje 3. Dywizja Piechoty Armii Amerykańskiej. Żołnierze tej dywizji służą też w Polsce.
W Fort Stewart Andrzej Duda wziął udział w demonstracji czołgu M1A2 Abrams oraz śmigłowca szturmowego AH64 Apache.
Prezydent podkreślił, że 96 zamówionych w USA śmigłowców Apache zastąpi postsowieckie śmigłowce, które do tej pory służyły w polskiej armii i których większość Polska przekazała Ukrainie.
Jak ocenił, wizyta w Fort Stewart ma niezwykły wymiar, jeśli chodzi o modernizację polskiej armii. Prezydent podziękował wszystkim żołnierzom amerykańskim za ich obecność w Polsce, za to, że w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego i sojuszu z Polską, a także o to że sprawują straż nad naszym bezpieczeństwem wspólnie z naszymi żołnierzami – powiedział.
Fort Stewart został nazwany na cześć gen. bryg. Daniela Stewarta, amerykańskiego bohatera wojny o niepodległość i przywódcy politycznego z hrabstwa Liberty w stanie Georgia. To największa baza wojskowa na wschód od rzeki Missisipi. 3. Dywizja Piechoty, która tu stacjonuje to najbardziej zmodernizowana formacja w armii amerykańskiej, w pełni wyszkolona i gotowa do misji.
Około 4,5 tys. żołnierzy ze sztabu 3. Dywizji Piechoty, Brygady Artylerii 3. Dywizji Piechoty, Brygady Wsparcia 3. Dywizji Piechoty i 2. Pancernego Brygadowego Zespołu Bojowego rozmieszczonych jest w całej Europie, m.in. w Polsce, by wspierać sojuszników NATO i szkolić się z siłami państw gospodarzy w celu budowania gotowości i interoperacyjności.
źródło: prezydent.pl
zdjęcie: Jakub Szymczuk ( KPRP)